Witajcie!!!
Długo mnie nie było, ponieważ korzystałam z uroków lata.
Dziś nadrabiam blogowe zaległości.
W ostatnim poście zadałam zagadkę w jakiej miejscowości byłam (15 sierpnia).
Muszę przyznać, że za dużo Wam nie podpowiadałam.
Jednak udało się odgadnąć.
Tak, byłam w Poznaniu,
a fragment prezentowany przeze mnie to
fontanna na Placu Wolności w Poznaniu.
Nagrodę niespodziankę wygrywa
SKIMMI.
Proszę o kontakt.
Tego dnia zwiedziłam też park etnograficzny w Dziekanowicach.
Drewniane chaty wyposażone w cudeńka otoczone niesamowitą zielenią.
Są też wiatraki,
młyn, kościół, kaplica,
dworek
... i ja załapałam się na zdjęcie:)
Zapraszam koniecznie do zatrzymania się w tym cudnym miejscu.
Niesamowicie można odpocząć, zwolnić tempo i nabrać dystansu do wszystkiego.
Zapraszam :)
A jutro morska relacja.
Pozdrawiam
Malutka
:)